Tak jak poprzednia część oglądałem dla Milli to również ta i następne. Cudowna twarz, włosy, oczy, zęby, uśmiech itp. Do jej gry aktorskiej moim zdaniem nic dodać nic ująć. Dziwne ze w 1 i 2 części miała podobne sytuacje jak w "piąty element" tez była naga i jedyne co ja zakrywało to jakieś płachty czy coś tym podobne. Moim zdaniem film naprawdę dobry.